Wiadomość od cara granicy Toma Homana do protestujących przeciwko ICE: „Chcecie trochę? Przyjdźcie i weźcie trochę”

Tom Homan, szef ochrony granicy w administracji Trumpa, rozpalił atmosferę wśród tłumu na szczycie Student Action Summit organizowanym przez Turning Point USA w sobotę wieczorem, gdy zaczepiający go mężczyzna zapytał Homana: „Czy jesteś członkiem MS-13?”
Jednak komentarze prowokatora dolały oliwy do ognia, gdy Homan wygłosił płomienne przemówienie końcowe, mówiąc: „Tom Homan poprowadzi największą operację deportacyjną, jaką kiedykolwiek widział ten kraj. Zabierz to na bank”.
„USA! USA! USA!” – skandował tłum, gdy Homan schodził ze sceny. Około pięciu minut po rozpoczęciu przemówienia Homana przerwał mu zaczepiający go mężczyzna, którego ochrona wyprowadziła na zewnątrz, rozpalając ogień na resztę przemówienia.
Homan przekazał wiadomość protestującym przeciwko ICE w całych Stanach Zjednoczonych, w tym tym, którzy zebrali się w sobotę wieczorem przed szczytem w Tampie na Florydzie.
„Chcesz trochę? Chodź i weź” – powiedział Homan. „Mam tego dość. Za mężczyzn i kobiety z ICE, zasługuję na wasz szacunek. To najwspanialszy 1%, jaki ma ten kraj. A Tom Homan nigdzie się nie wybiera. Tom Homan się nie zamknie”.
Kiedy zaczepiający Homana zapytał, czy jest członkiem MS-13 , mając na myśli salwadorską międzynarodową grupę przestępczą, która stała się celem deportacji wprowadzonych przez Trumpa, Homan powiedział, że federalni urzędnicy imigracyjni mają do czynienia z tego typu krytykantami na co dzień.
„Ten facet nie ma pojęcia, jak to jest służyć temu narodowi. Ten facet nie ma nawet krzty honoru, żeby zostać funkcjonariuszem ICE. Nie ma nawet krzty honoru, żeby zostać agentem straży granicznej” – kontynuował Homan, a tłum bił mu brawo.
Kiedy wyprowadzano zaczepiającego, Homan dodał: „Ten facet mieszka w piwnicy swojej matki. Jedyne, co mnie zaskoczyło, to to, że nie ma fioletowych włosów i kolczyka w nosie. Wynoś się stąd, frajerze”.

Podczas gdy tłum nadal entuzjastycznie reagował na płomienne przemówienie Homana, zapewnił on, że protestujący przeciwko amerykańskiej Służbie Imigracyjnej i Celnej (ICE) nie będą zastraszać agentów, ponieważ „wykonamy zadanie, jakie zlecił nam prezydent Trump”.
Homan powiedział, że nigdy nie widział „tak wielkiej nienawiści wobec mężczyzn i kobiet z ICE i Straży Granicznej”, a protestujący nie mają odwagi, żeby założyć odznakę i stanąć w ich miejscu.
Homan przyznał, że był rozczarowany, że po przybyciu na szczyt nie zobaczył żadnych protestujących. Jednak w sobotnie popołudnie protestujący ustawili się wzdłuż ulic, odrzucając program Trumpa i jego represje wobec nielegalnej imigracji.

Do sobotnich demonstracji doszło po protestach, które w zeszłym miesiącu przerodziły się w zamieszki w Los Angeles, a retoryka przeciwko agentom ICE osiągnęła punkt kulminacyjny.
Federalni funkcjonariusze organów ścigania imigracyjnego są celem ataków od czasu, gdy Trump podpisał w zeszły piątek swoją „wielką, piękną ustawę”, która obejmuje przepisy dotyczące gruntownej reformy imigracyjnej. W Teksasie doszło do co najmniej dwóch zasadzek, a protestujący starli się z funkcjonariuszami federalnymi w ośrodku ICE w Portland w stanie Oregon.
Bezczelny car granicy jasno dał do zrozumienia, że jego przemówienie w sobotni wieczór może zawierać wulgaryzmy, mówiąc do zgromadzonych na początku: „Czasami bywam surowy. Ale jeśli kogoś tu dziś wieczorem obrażę, to mam to gdzieś”.
Homan pochwalił również Trumpa za walkę z nielegalną imigracją, mówiąc do zgromadzonych: „Pod jego przywództwem zyskaliśmy najbezpieczniejszą granicę w historii kraju i zrobiliśmy to w siedem tygodni. Prezydent Trump zrobił w siedem tygodni to, czego Joe Biden nie mógł lub nie chciał zrobić w ciągu czterech lat”.
W przygotowaniu tego reportażu pomogła Emma Colton z Fox News Digital.
Fox News